Sławkowski Szczyt - jeszcze bliżej nieba SK
Chwilami jeszcze pogodnie....
... a na szczycie już wśród chmur i zimniej.
Przejaśnienia jednak były.
I można było podziwiać panoramę ze szczytu i w trakcie schodzenia.
Na dole już ostatnie obejrzenie się za siebie. Nasz nowy rekord wysokości. Szczyt nie trudny.
W drodze do domu.